Terminem, który nierozerwalnie łączy się z kwestiami finansowymi, a jednocześnie wzbudza naprawdę ogromne emocje, jest obligacja. Mianem tym określa się papier wartościowy, który emitowany jest w seriach. Jego posiadanie jest potwierdzeniem, że emitent zobowiązuje się wobec dłużnika (nazywanego w tym wypadku obligatariuszem) do spełnienia określonych świadczeń.
Obligacje często błędnie utożsamiane są z akcjami. W ich przypadku posiadacz nie otrzymuje żadnych uprawnień względem instytucji emitującej. Nie ma tu więc mowy o dywidendzie czy współwłasności. Wskazuje się na kilka rodzajów obligacji, które wyróżniane są w oparciu o rozmaite kryteria.
Okres do wykupu
To najczęściej stosowane kryterium. Oznacza czas, przez który emitent jest zobowiązywany do wywiązywania się ze ściśle określonych obowiązków. Najczęściej wskazuje się na obligacje:
- roczne – określane są także krótkoterminowymi;
- mające okres wykupu od roku do lat pięciu – nazywane są je średnioterminowymi;
- z okresem wykupu powyżej pięciu lat – to obligacje długoterminowe.
Ciekawym rodzajem są obligacje wieczyste. W tym przypadku nie ma żadnego okresu wykupu. Osoba, która zdecydowała się na zakup takich obligacji, otrzymuje świadczenie w postaci tak zwanej renty wieczystej.
Ryzyko inwestycyjne
Nie wszystkie obligacje obarczone są takim samym stopniem ryzyka. Największą popularnością cieszą się oczywiście obligacje wolne od ryzyka. Decydując się na zainwestowanie w nie, trzeba pamiętać, że możliwy zysk jest w tym przypadku minimalny. Obligacje z niskim ratingiem, czyli tak zwane obligacje śmieciowe, wiążą się z dużym ryzykiem, ale jednocześnie zapewniają naprawdę wysoki zysk. Jest to propozycja dla tych, którzy nie obawiają się straty pieniędzy. Kupując obligację, ponosi się ryzyko:
- kredytowe,
- stopy procentowej,
- związane z płynnością.
Niskie stopy procentowe przekładają się na spadek wartości obligacji. Natomiast niska płynność to zawsze trudność z ich sprzedażą.
Obligacje to dobry sposób na ulokowanie oszczędności. Pozwalają na zanotowanie określonego zysku, ale wiele z nich nie jest pozbawionych ryzyka.